30 April 2014

garsc nowosci, bo nie wiem kiedy byly ostatnio:P

Dzisiaj zapraszam na  post nowosciowy. Wiekszosc rzeczy to uzupelnienie brakow, ale trafilo sie tez kilka 'widzimisow'. Powiem jedno: zadnego zakupu nie zaluje!! Jeszcze:P

Zacznijmy od poczatku:)

Kolorowe i kilka rzeczy do wlosow.
  • matowa kredka do ust 220 Showy z Revlonu (1) -prezentowna TUTAJ (klik)
  •  bezbarwny blyszczyk do ust z lusterkiem marki Model Co (2) 
  • paletka  821 NY Tribute marki New York Color  (3) -  przyzwoita, jak na swoja niska cene:)
  •  lekko usztywniana opaska (bun wrap) do ukrycia oponki :P (4) -dodawana za darmo do:
  • oponki/donata do robienia koka (5) - niestety  za mala, bo wlosy nie chca sie przecisnac :((
  • spinki z motywami zwierzecymi z Mila Rose Couture (6)- przypadkowy zakup w Asdzie



Twarzowe.
  • 5ml probka Vichy LiftActiv Advance Filler (7) -  darmowa!:P zobaczcie jakie ogromne pudelko, chyba po to by te aktywne skladniki gdzies nam nie umknely:)))
  • plyn micelarny do skory wrazliwej z Garnier (8) - nie moglam nie kupic:)))
  • 100% organiczny tonik z zawartoscia wody rozanej z Boots Botanics (9) 
  • orzezwiajace mydlo  do ciala o zapachu swiezej miety z Madary (10) - kupiony pod wplywem  recenzji Simply A Woman (klik), uzywalam juz do ciala, ale jest naprawde delikatny, wiec zdecydowalam sie je sprobowac takze do twarzy ...  pachnie mocno ale prawdziwa mieta a nie mentolowo!:)))


Dlonie i paznokcie.
  • krem do rak  La Source - Hand Therapy Collection   Crabtree & Evelyn (11)
  • krem do rak La Source - Hand Therapy Collection z Crabtree & Evelyn (11) -kupiony w duecie  z tym powyzej
  • lakier zapachowy Pink Pineapple z kolekcji Revlon Parfumerie marki Revlon (12) -  juz probowalam i moim zdaniem dosyc slaby produkt. Kupilam jeszcze taki fuksjowy, ktory niestety nie znalazl sie na zdjeciu:(
  • 3 lakiery  z tzw. efektem 'chlap, chlap' (splatter effect w odcirniach: pomaranczowym, zielonym i rozowym) (13)
  •  wzmacniajacy zmywacz do miekkich i cienkich paznokci z Sally Hansen (14)


Wlosowe.
  • szampon wzmacniajacy  do wlosow zniszczonych Bee Strong Herbal Esseences (15) 
  • szampon nawilzajaco-nablyszczajacy do wlosow suchych/zniszczonych Hello Hydration Herbal Essences (15)
  • spray do prostowania wlosow Straight &Smooth Charles Worthington (16)
  • spray do nadania objetosci Volume&Bounce Charles Worthington (17) - jesli sie nie sprawdzi to przyjdzie czas na Bumble and Bumble...

 Wlosowe i anty-wlosowe:P
  • 2 x farba do wlosow Poly Color Tint w odcieniu 87 Red Black (18)  
  • rozjasniacz w kremie  do wlosow  w wydaniu delikatnym, bo z dodatkiem Aloe Vera (19) 
  • szampon dla dzieci z Bambino (20) - do mycia  pedzli!



Mimo ze nie planuje juz zakupow to zbliza sie moje swieto, przy ktorym moze pojawic sie to i owo nieplanowane:))) #NieBedeNarzekac:)))

Mam dla Was mala niespodzianke, maly prezent - produkt/y do przetestowania wraz ze mna :))) O tym prawdopodbnie juz w kolejnym poscie:))))

Dajcie znac, czy cos Was zainteresowalo albo cos juz znacie i stanowczo mowicie temu czemus "nie"??

Zycze udaneg odnia!

H for Hunger:))

27 April 2014

revlon: matowy balsam w odcieniu '220 showy'

Hej Ho!

Witam po krotko-dluzszej przerwie. Staralam sie byc obecna na Waszych blogach, niestety ciezko mi bylo pojawic sie z czyms nowym u mnie :((

Ale do rzeczy! 
Dzisiaj prezentacja matowej kredki do ust '220 Showy' z Revlonu. 

To kolejna tansza wersja  kredek Clinique'a, tyle ze z mietowym smrodkiem. Revlon zrobil to znowu! Po co oni pchaja te miete, to nie wiem. Jednak jest ona ciut mniej wyczuwalna niz w kredkach  Just Kissable czy jakos tak, ktorych  wlasnie z tego powodu  nigdy nie kupilam...



  Za £7.99 w cenie regularnej, otrzymujemy 2.7g produktu w postaci wysuwanego sztyftu, ktory dobrze sie tez wkreca:P. Zatyczka nie spada.  Te  dwie cechy ogromnie mnie ciesza, bo zdarzaly sie mi pomadki i roznej masci kredki, po ktorych musialam wszystko czyscic, bo a to zakretka spadla, a to sie mechanizm zacial...


Produkt naklada sie dosyc dobrze, choc ust trzeba miec  wypielegnowane, by nie podkreslil tego i owego niechcianego:P (podpowiedz: PILING!!) Na poczatku, bardzo odczuwalny na ustach, z czasem jest lepiej, ale nie spodziewajmy sie tu pielegnacji... Pielegnacje trzeba zapewnic sobie we wlasnym zakresie:P

Jesli chodzi o trwalosc i zjadanie sie, to jest calkiem dobrze! Po trzech godzinach ciagle jest na swoim miejscu. Dopisze poniziej, jak zachowuje sie podczas posilku, bo jesczcze dzisiaj planuje cos przegryzc:D

Prezentacja na rece. W planach byl kot, a wyszlo....no sama nie wiem co:D



A tak wyglada na ustach.



Zdazylyscie juz poznac nowe dziecko Revlonu??
 Dodam tylko, ze kredki te wystepuja w dwoch wersjach: matowej i laquer'owej, czyli blyszczacej. Moze,  z czasem (w tlumaczeniu: podczas kolejnej  promocji) skusze sie na jeszcze jedna, chyba ze uda mi sie gdzies kupic cos podobnego ale bez smrodku,  innej  marki:)) 

Dziekuje i  mam nadzieje, ze kredkowa  prezentacja Wam sie spodobala. Szczegolnie moja radosna tworczosc:P

H for Hunger:)

6 April 2014

blog sale -update-paletka NARSissist






 blog sale UPDATE

Powiem tylko, ze nie jestem kolekcjonerka kosmetykow Narsa, wiec nie chce by paletka zalegala w czelusciach szuflady, gdy komus moze sie spodobac bardziej i zwyczajnie  przydac:)))


Zapraszam:)

1 April 2014

ulubiency trzech miesiecy (styczen -> marzec)

Hej Ho Gerls end Bojz :D

Oto jestem!:)) Ktos tesknil??:P

Przybywam z takim moim posumowaniem lubisiow-ukochancow ostatnich miesiecy. Wiem, ze wszystko widac na ponizszych zdjeciach (nie widac? kliknij, by powiekszyc!), ale chcialabym dodac swoje grosze.. trzy..cztery..no dobra, dobra:))

Zapraszam!

  • lakier Faye marki Zoya (1) - Lakier kameleon, ktory idalnie wyglada na dluzszych paznokciach, ale rownie swietnie na krotkich, powiedzialabym, ze nawet lepiej :P Tak, mam teraz mega krotkie:D
  •  spiczasta penseta marki Mister Mascara (2) - Sprzet niezawodny i tani, do codziennych poprawek brwi lub gdy mamy problem z wrastajacymi wloskami.
  • lakier Kennedy marki Zoya (3) - Mam go z czasow, gdzie jeszcze nie bylo az takiej zoyowej mody ... i chyba nie docenialam go wystarczajaco.. Idealny nude, ktory nie wyglada u mnie jakbym miala zaniedbane paznokcie albo zsiniale z zimna dlonie... A o takiego nudziaka naprawde trudno! 
  • lakier Countess marki Barry M (4) - Nie taka z niego znowu Hrabina, bo mam jeszcze dwa, ktore sa identyczne:P ale przyjemny i latwy do noszenia.  
  • rolka do twarzy marki The Body Shop (5) - Mam ja od bardzo  dawna, a uzywam przede wszystkim, by sie zrelaksowac i rozluznic miesnie twarzy. Bardzo przyjemne odczucie zarowno w trakcie masazu, jak i dlugi czas po jego zakonczeniu, gdy masujemy delikatnie skore, by poprawic wchlanianie kosmetyku.
  • pedzel 239 z MACa (6) - Ma nie tylko idealny ksztalt  i wielkosc do nakladania cieni, ale rowniez dobrze  nabiera i rozklada produkt na powiece. 
  • pedzel 'Angled Brow and Liner Brush' marki Everyday Minerals (7) - Uzywam do brwi i jak dotad to najlepszy pedzel, jaki mi sie trafil, a mialam sporo. Zobaczcie na zdjeciu, jaki jest cieniutki!
  • biala herbata Clipper (8) - Smakuje dosyc delikatnie, nie ma zadnych dodatkowych aromatow, jak dla mnie swietna!
  • naprawczy balsam do ust Melvity (9) - Produkt w 100% naturalny, bardzo tresciwy i odzywczy. Idealny do stosowania na noc, ale i na dzien. Jedyny minus to ksztalt, srednica produktu utrudnia nalozenie go bezposrednio na usta.



  • szampony Giovanni -  Tea Tree Triple Treat jest z zalozenia odswiezajacy, a Golden Wheat  gleboko oczyszczajacy (10) - Dawno nie spotkalam sie z tak dobrym, naturalnymi szamponami. Jedynym minusem jest dla mnie zapach miety, ktory w obu przypadkach jest naprawde intensywny, a  chlod miety czuje az na skorze glowy.
  • olej sliwkowy (11) - Kopalnia a raczej studnia dobroczynnych skladnikow, bardzo wydajny produkt, na ktorego dlugotrwale i wieloplaszczyznowe dzialanie musze jeszcze troche poczekac, bo postanowilam stosowac go rowniez do ciala. Mam jednak wrazenie, ze jakosciowo ten tutaj (z Mazidel) odbiega od N&B  ze sklepu Biolander, ktory mialam przyjemnosc probowac dzieki Asi.
  • oczyszczajaco-lagodzacy tonik w spreju Serozinc  z La Roche-Posay (12) - Pomaga lagodzic podraznienia i wedlug mnie dziala szybko, co jest kluczowe gdy skora piecze. Nie porownywalabym jej do Uriage, bo tu mamy wlasciwosci bardziej lecznicze, Uriage mimo ze przyjemna w stosowaniu i  o dobrym skladzie, pozostaje po stronie wod  termalnych lagodzacych i kojacych.
  • krem do stop Heel Genius z Soap& Glory (13) - Jeden z niewielu produktow marki, o ktorym moge powiedziec dobre slowo:P Nie wnikam, jak ten produkt to robi, ale skora na stopach naprawde staje sie miekka i mila w dotyku. Zapach typowy dla produktow do stop, troche fuj:)
  • woda micelarna do skory wrazliwej: normalnej i mieszanej marki Uriage (14) - Wreszcie produkt, ktory pomaga oczyscic skore, a nie pozostawia jej lepkiej a co gorsza sciagnietej, ale nalezy pamietaj ze ja nie stosuje jej do zmywania makijazu oczu.   Jestem jej wierna juz bardzo dlugo i choc od czasu do czasu cos tam probouje nowego, to zawsze do niej wracam:))


Jak sie Wam podobaja moi ulubiency?? Macie moze ochote poczytac o ktoryms produkcie wiecej??

A co  Wami zawladnelo ostatnio??:DD

Wasza Hunger!



LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...